Miniony tydzień uznaje za udany. Zrealizowałem dwa podstawowe cele:
Zwiększenie czasu na naukę nowych zagadnień z Javy. Łącznie przez tydzień to było
10,5 godz co daje średnią na dzień:
1,5 godz ( przy 35 min w zeszłym tygodniu). Choć muszę się przyznać, że nie jest to dla mnie zabawa. Za każdym razem muszę się mocno zmuszać, żeby zajrzeć do nowych tematów.
Odwrotnie jest za to z programowaniem własnych aplikacji, które sprawiają mi sporo radości i mam wrażenie jakbym rozwiązywał zagadki logiczne. Jak usiądę to nie wiem kiedy mija czas. Ilość godzin w tym tygodniu to:
12,75 godz. co daje średnią dzienną
110min. Jest ona sporo niższa niż w zeszłym tygodniu (150min) ale i tak uważam to za dobry wynik.
Łączny czas poświęcony na Javę od startu bloga (teoria+ praktyka) to ponad
42 godz ( z czego obecny tydz. to ponad
23 godz.).
Właśnie zaczynający się tydzień będzie dla mnie dużym wyzwaniem bo nowe cele są spore:
- stworzenie pierwszej mojej gry, która obsługuje wielowątkowość.
- dołożenie nauki angielskiego. Na moim obecnym poziomie programowania gier nie ma problemu, żeby wyszukać po polsku potrzebne informacje w książkach czy w Internecie. Jednak im dalej w las... będę zmuszony przerzucić się na źródła angielsko języczne, dlatego już teraz trzeba myśleć o podszkoleniu się z angielskiego. Zwłaszcza, że jest to w dużej mierze język techniczny, co na pewno będzie sporym dodatkowym utrudnieniem.